poniedziałek, 20 stycznia 2014

Ratunek na suche włosy

Ojj długo szukałam odpowiedniej odżywki lub maski. Pod koniec roku moje długie kosmyki były w tak złym stanie, że rozważałam ich obcięcie. Bioelixire Argan Oil, o którym niedawno pisałam, niestety nie sprawdził się. Oddałam koleżance, jest zachwycona.   W końcu znalazłam odżywkę nawilżającą z Alterry, zawierającą granat i aloes. Zachęcił mnie skład... no i cena. Nie przypuszczałam, że produkty tej firmy mogą być dobre. Jednak dziewczyny na blogach bardzo je sobie zachwalały. Po długich wahaniach, w końcu odżywka wylądowała w moim koszyku.


Kosmetyk ma bardzo treściwą konsystencję i ładnie pachnie. 


Już po pierwszym użyciu byłam zadowolona. Włosy były ładnie nawilżone i miłe w dotyku. Odżywka dodała im też objętości. Po kilku następnych stosowaniach było coraz lepiej. Moja czupryna powoli odzyskuje ładny wygląd. Produkt jest bardzo wydajny i bardzo dobrze radzi sobie z moimi długimi włosami. Nie plączą się i świetnie się rozczesują.

Włosy po zastosowaniu tej odżywki dobrze się układają, nie elektryzują i nie ma problemu z ich wymodelowaniem.
Jest to jedna z najlepszych odżywek do włosów, jakie kiedykolwiek posiadałam.

Pozdrawiam
Iza:-)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz